Jak opóźniłam rozwój poważnej choroby o 20 lat – zupełnie nieświadomie
Wiesz, że można mieć poważną chorobę niszczącą stawy i kręgosłup… i przez 20 lat o tym nie wiedzieć?Brzmi jak niemożliwe? A jednak – to moja historia.Przez dwie dekady żyłam, zupełnie nieświadomie, opóźniając jej rozwój dzięki stylowi życia i diecie, które stosowałam od wieku nastoletniego.I choć dziś mam oficjalną diagnozę choroby autoimmunologicznej, to paradoksalnie – właśnie dzięki temu opóźnieniu – mam szansę na leczenie, które jeszcze kilka lat temu w Polsce było poza zasięgiem.